Jaguar E-Type to kultowy samochód z lat 60. Kiedy wyszedł w 1961 roku, natychmiast podbił serca miłośników motoryzacji. Pomimo że E-Type był około trzykrotnie tańszy niż samochody najbardziej prestiżowych producentów szybkich samochodów, nawet Enzo Ferrari stwierdził, że to „najpiękniejszy samochód świata”.
Jaguar E-type – odrobina historii
W roku 1955, za kierownicą Jaguara D-Type Mike Hawthorne wraz z Ivorem Buebem wygrali prestiżowy i znany na całym świecie 24-godzinny wyścig Le Mans. Był to początek dobrej passy kierowców modelu D-Type, którzy przez kolejne dwa lata praktycznie nie schodzili z podium. Oczywiście było to źródłem niesamowitego zainteresowania zarówno zwycięzcami jak i samym samochodem. Niezwykłe właściwości auta skłoniły dyrekcję Jaguara do podjęcia decyzji o wykonaniu sportowego samochodu, nadającego się do ruchu na drogach publicznych. Bill Heynes i Malcolm Sayer stworzyli jego pierwszą wersję. Tak właśnie po raz pierwszy powstał model E-Type.
Inspirowany modelem D-Type
Smukłe i aerodynamiczne nadwozie z długą maską oraz krótką kabiną i tyłem wzorowane było na Jaguarze D-Type. Ta stylistka była też charakterystyczna dla roadsterów (samochodów z nadwoziem, w którym dach nie jest integralną częścią, ale przypina się go do karoserii).
Kształty i proporcje auta zostały docenione przez samego Enzo Ferrari, który ogłosił je: najpiękniejszym samochodem, jaki kiedykolwiek powstał. W 2008 roku, brytyjski magazyn “The Daily Telegraph” umieścił E-Type na pierwszym miejscu listy 100 najpiękniejszych samochodów wszech czasów. Jaguar znalazł też swoje miejsce w nowojorskim Muzeum Sztuki Nowoczesnej i jest jednym z sześciu wystawionych tam samochodów. Nic dziwnego, E-Type do dzisiaj wywiera niesamowite wrażenie dzięki swoim ponadczasowym kształtom.
Jaguar E-Type stał się ikoną lat sześćdziesiątych oraz obiektem pożądania całych pokoleń miłośników motoryzacji. Mimo około trzykrotnie niższej ceny od konkurencyjnych odpowiedników takich jak Ferrari czy Maserati, wciąż pozwolić sobie na niego mogli tylko nieliczni. Wśród jego znanych posiadaczy warto wymienić Brigitte Bardot,, Tony’ego Curtisa, Roya Orbisona, Franka Sinatrę, Grace Kelly, Steve’a McQueena czy Charltona Hestona.
Co pod maską ma Jaguar?
Produkcję Jaguara E-Type podzielono na 3 główne serie (1,2,3) oraz dwie edycje limitowane (Low Drag Coupé oraz Lightweight E-Type). Pierwsza i druga seria wyposażone były w 6-cylindrowy silnik XK6 o pojemności 3.8 l (do 1964 roku) oraz 4.2 l (do 1971 roku), zasilany trzema gaźnikami typu SU. Silniki te legitymowały się taką samą mocą 265 KM oraz prędkością maksymalną wynoszącą 241 km/h, natomiast różniły się maksymalnym momentem obrotowym – mniejszy z nich osiągał 325 Nm, a większy 384 Nm.
Obydwie wersje rozpędzały się do 100 km/h w czasie około 7 s. Osiągi te robią wrażenie nawet dzisiaj – wiele obecnie produkowanych samochodów nie nadążyłoby za ponad 50-letnim już Jaguarem. Wraz z wprowadzeniem serii 3. zdecydowano się na zmianę jednostki napędowej – rzędową szóstkę zastąpił 12-cylindrowy silnik w układzie V słynący z „aksamitnej kultury pracy” oraz dźwięku wydechu wywołującego ciarki na plecach.
Pojemność skokowa wzrosła do 5.3 l, moc do 272 KM, a maksymalny moment obrotowy do 412 Nm. Mimo podwojenia liczby cylindrów, osiągi poprawiły się nieznacznie ze względu na większą o 189 kg masę własną. Sprint od 0 – 100 km/h trwał 6,4 s, a prędkość maksymalna wynosiła 238 km/h. Napęd przekazywany był na koła poprzez 4-biegową skrzynię manualną lub dostępną od 1966 roku 3-biegową skrzynię automatyczną (tylko w nadwoziu 2+2).
Dodatkowo, wszystkie wersje Jaguara E-Type były wyposażone standardowo w hamulce tarczowe na przedniej i tylnej osi oraz innowacyjne, niezależne tylne zawieszenie, które zadebiutowało właśnie w tym modelu. Ciekawostką jest fakt, że owe zawieszenie, oczywiście znacznie zmodyfikowane, aż do 2004 roku było montowane w Astonie Martinie DB7!
W zależności od wersji, w modelu E-Type mogły się znaleźć takie elementy wyposażenia jak wspomaganie kierownicy czy klimatyzacja.
Nadwozie E-Type
Jaguar E-Type występował w kilku wersjach nadwoziowych jako kabriolet, coupé oraz coupé 2+2 z powiększonym rozstawem osi i dodaną tylną kanapą.
- Seria 1. charakteryzuje się szklanymi osłonami reflektorów oraz kierunkowskazami znajdującymi się nad zderzakami.
- Wprowadzenie serii 2., a wraz z nią kosmetycznych zmian, wiązało się z koniecznością dostosowania tego sportowego modelu do przepisów bezpieczeństwa obowiązujących w Stanach Zjednoczonych. Zniknęły więc szklane osłony reflektorów, a kierunkowskazy i tylne światła zostały przemieszczone. “Przy okazji” powiększono wlot powietrza, doposażono go w dwa elektryczne wentylatory oraz ulepszono hamulce. Interesujący jest fakt, że zmiany te wprowadzono we wszystkich modelach, a nie tylko w tych przeznaczonych na rynek amerykański.
- Seria 3. charakteryzuje się jeszcze większym wlotem powietrza, ulepszonymi hamulcami, poszerzonymi błotnikami oraz emblematem informującym o 12-cylindrowej jednostce napędowej.
Jaguar – ikona samochodów sportowych
Jaguar E-Type sprzedał się w liczbie nieco przekraczającej 70 tys. egzemplarzy. Dzisiaj jest obiektem pożądania kolekcjonerów oraz pasjonatów motoryzacji. Średnia cena używanych egzemplarzy z początku produkcji kształtuje się na poziomie 76 000$, a wartość najdroższej, limitowanej wersji Lightweight szacowana jest na prawie 3.500.000$!
E-Type współcześnie
O ponadczasowości tego wytworu brytyjskiej motoryzacji może świadczyć fakt powstawania nowoczesnych wersji, opartych na pierwowzorze z lat sześćdziesiątych.
Jednym z producentów zmodernizowanego E-Type jest firma Eagle, która oferuje 3 różne modele: standardowego E-Type, Speedstera oraz Low Drag GT. Pierwszemu z nich najbliżej do oryginału, został on jednak znacznie ulepszony i dostosowany do wymogów, które stawia dzisiejsza motoryzacja. Gaźniki zastąpiono układem wtryskowym, poprawiono m.in. wycieraczki, pompę paliwa, wspomaganie układu kierowniczego, układ chłodzenia i klimatyzację. Zastosowano też lżejsze materiały (stopy magnezu i aluminium) i dodano zabezpieczenia antykradzieżowe. Można się skusić prawda?
Eagle Speedster
Eagle Speedster wyraźnie odróżnia się od pierwowzoru – linia nadwozia jest bardziej obła, a w oczy rzuca się dużo mniejsza szyba czołowa oraz wielkie tarcze hamulcowe schowane za aluminiowymi, szprychowymi obręczami. Wnętrze jest klasą samą w sobie, wykonane z niesłychaną dbałością o najmniejsze detale. Zadbano również o układ napędowy. Zastosowano 6-cylindrowy, rzędowy silnik o pojemności 4.7 l i mocy 345 KM oraz 5-biegową skrzynię biegów. Dzięki użyciu lżejszych materiałów, Eagle Speedster legitymuje się lepszym stosunkiem mocy do wagi niż Porsche 911 Turbo! Niestety taka jakość jest w cenie. Na nowy egzemplarz Eagle Speedstera należy przygotować około 600 000 funtów.
W poniższym filmie, fragmencie programu motoryzacyjnego Top Gear, Jeremy Clarkson prezentuje pierwszy egzemplarz E-Type’a – wyżej opisanego Speedstera.
Eagle Low Drag GT
Eagle Low Drag GT to alternatywa dla Speedstera. Model posiada ten sam silnik, co Speedster i również jest zestrojony z 5-biegową skrzynią biegów. Zaskakuje w nim dbałość o najdrobniejsze detale oraz jakość ich wykonania.
Wszystkie modele Eagle’a łączą w sobie klasyczną elegancję oraz ponadczasowe wzornictwo z nowoczesną technologią. Innymi słowy, to dzieła sztuki.
Zgadzacie się z Enzo Ferrari, że Jaguar E-Type to najpiękniejszy samochód jaki widział świat?
Inne wpisy z tej kategorii
Komentarze
Dodaj komentarz
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.
Paweł Huczek
Szanowny Panie Tomku,
pański blog stanowi znakomite zródło wiedzy o klasycznej elegancji, dobrym trunku oraz od niedawna o motoryzacji, również pańskie produkty stanowią klasę samą w sobie i wyróżniają sie na tle konkurencji. Niestety muszę przyznać, iż ich reklamy są nieco zbyt nachalne. To jest oczywiście zrozumiałe, ze chce je Pan promować, ale jedna reklama w środku artykułu jest moim zdaniem wystarczająca. Czytelnicy niezaznajomieni z tą stroną, mogą po prostu zostać zniechęceni przez nadmiar reklam, do lepszego zaznajomienia sie z jej treścią. Piszę to jako fan i życze Panu wszystkiego dobrego, wiec prosze nie odbierać mojego komentarza negatywnie.
Pozdrawiam
Paweł
BJK
świetne auto :) posiadać je w garażu…
serwis anten Gorzów
Cudowny post, humor i dystans! Plus ogolnie bardzo fajny blog :) Gratuluje! :)
intimate
Bardzo ciekawy blog będę częściej tutaj zaglądała. Pozdrawiam