Historia pizzy jest długa i niepewna – pierwsze zachowane wzmianki pochodzą z czasów starożytnych. Chociaż w literaturze znaleźć można informacje, oparte bardziej na przypuszczeniach niż na faktach, na temat greckiego pochodzenia pizzy, to dziś nikt nie ma wątpliwości, że ta prawdziwa narodziła się we Włoszech, a konkretniej w Neapolu.
Ponieważ historia pizzy sięga zamierzchłych czasów, łatwo się domyślić, że z biegiem lat zmieniał się również sposób i forma jej serwowania. Od płaskich chlebów z czosnkiem, oliwą i ziołami w czasach starożytnych, aż po wiek XVII pizza niczym nie przypominała przysmaku, który na stałe zagościł w menu większości z nas. W ówczesnych czasach, dzięki małej liczbie składników i prostocie wyrobu szybko została okrzyknięta mianem jedzenia ubogich. Jednym z przełomowych momentów dla pizzy, ze względu na sos, było sprowadzenie do Królestwa Neapolu pomidorów. Z czasem pizza zaczęła coraz bardziej zmieniać swój wygląd i smak, rosła również jej powszechność i popularność. Jeśli wierzyć źródłom, historia współczesnej pizzy rozpoczyna się w momencie odwiedzin Neapolu przez króla i królową Sabaudii – Umberto i Margheritę di Savoia. W pamiętnym roku 1889, nijaki piekarz Raffele Esposito zaserwował, do dziś najbardziej znaną i lubianą, pizzę Margheritę. Margherita stworzona na bazie białego sera mozzarella, sosu z czerwonych pomidorów oraz zielonej bazylii została stworzona nie tylko na cześć pięknej królowej, ale także w celu oddania czci nowo narodzonemu państwu włoskiemu i fladze republiki. Wiele osób uważa, że pizza jest, ze skromnością Włosi raczej nie mają problemu, przejawem geniuszu neapolitańskiego, który objawił się w możliwości stworzenia wielu dań w jednej potrawie, która będzie inna w zależności od sposobu wyrobienia ciasta i dołączonych do niego dodatków. Biorąc pod uwagę powyższą historię i wszystkim dobrze znany smak, nikogo nie dziwi fakt, że w 2010 roku pizza neapolitańska została zastrzeżona przez Komisję Europejską jako certyfikowany wyrób tradycyjny. W 2015 roku potrawa została kandydatką Włoch na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO.
Typy pizzy
Często poszukując ideału w polskich pizzeriach zadziwia różnorodność oraz nazwy oferowanych pizz. O co chodzi z nazwami? A o to, że często pizza, którą pod daną nazwą zamówimy w Polsce, we Włoszech albo nie istnieje, albo składają się na nią całkowicie inne składniki. Pozostawmy schabowy schabowym, a margheritę margheritą. Wracając do tematu, pizzę możemy klasyfikować między innymi ze względu na: sposób podania, grubość ciasta oraz jej geograficzne pochodzenie. Ze względu na sposób podania wyróżniamy: pizzę okrągłą (pizza tonda), pizzę na kawałki (pizza al taglio, pizza a pezzi) oraz pizzę wielkich rozmiarów, często sprzedawaną na metry (pizza alla pala). W kwestii grubości ciasta, w większości przypadków placek na bazie: mąki, wody, drożdży, soli i ewentualnie oliwy, jest cienki i kruchy, a przygotowywanie go w drewnianym piecu sprawia, że jego krańce są delikatnie nadpalone. Przeciwieństwem takiego ciasta jest pasta neapolitańska, którą charakteryzuje grubość i puszystość. Rozróżniając pizzę ze względu na pochodzenie geograficzne, poza wspomnianą pizzą neapolitańską, możemy wyróżnić między innymi: cienką rzymską, grubszą sycylijską, białą oraz miękką i sprzedawaną na kawałki genewską. Jeżeli dokonać klasyfikacji ze względu na charakterystyczne dla niej dodatki, uda nam się wymienić co najmniej kilkadziesiąt. I chyba w tym tkwi cały urok pizzy, w zależności od upodobań smakowych, każdy może stworzyć taką, która jego zdaniem będzie najlepsza.
Włosi o polskiej pizzy
Jeśli zapytasz Włochów, co sądzą o polskiej pizzy, to ich pierwszą odpowiedzią będzie „Jest zupełnie inna od włoskiej, a różnice można by wymieniać w nieskończoność!”. Włosi uważają, że nasza rodzima pizza, ze względu na grubość ciasta, bardziej przypomina pizzę neapolitańską. Wielkim zaskoczeniem, które przyjmują z dość dużą przychylnością jest bardzo duża ilość dodatków oraz sosy, bez których znaczna część Polaków nie wyobraża sobie jedzenia narodowej potrawy Italii. Tak modne w ostatnim czasie oliwy (również te wymyślne, smakowe), którymi polskie pizzerie zalecają polewać pizzę są rzeczą nieznaną i nie spotykaną we Włoszech. Prawdziwa pizza sama w sobie jest robiona na bazie najlepszej oliwy z oliwek zatem nie ma sensu natłuszczać jej jeszcze bardziej niż to konieczne. Co drażni Włochów w Polskiej pizzy? Wszystkie zapytane osoby zgodnie odpowiedziały, że jakość dodatków. Każdy Włoch, ręcząc za tym własnym życiem, zapewnia, że w Italii nie istnieje taka możliwość, aby ktokolwiek zaserwował nam pizzę na bazie sera, który nie jest mozzarellą albo zamiast najlepszej jakości surowej szynki, przyozdobił ją szynką konserwową. Dużym zaskoczeniem dla przyjaciół z południa jest również cena. Zgodnie deklarowali, że gdyby w Italii pizza kosztowała 20-30 euro nikt by jej nie jadł. Dlaczego? Bo w tej cenie w dobrej restauracji zjesz przystawki, pierwsze i drugie danie, a to wszystko na bazie ryb i owoców morza. Podsumowując, większość Włochów, którzy mieli okazję spróbować naszego rodzimego placka z sosem i dodatkami, zgodnie twierdzą, że jest smaczny, choć ciężko nazwać go pizzą. Dlaczego? Bo prawdziwa pizza, to tylko pizza robiona na włoskiej ziemi, przez Włocha i z włoskich składników. Może brzmi to dość próżnie i wyniośle, jednak każdy kto spróbował wersji z południa, przyzna im rację.
Autor: Aleksandra Gimbut
Komentarze
Dodaj komentarz
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.
M
Pizza to nie pasta :)
marcin
Pasta to po włosku po prostu ciasto, każdego rodzaju, natomiast z artykułu wynika, że królowa Margherita rządziła republiką :)