Tarantino kradnie! Sam się do tego przyznaje, a nawet się z tym obnosi. Wykorzystuje pomysły, ujęcia, wątki i dialogi z innych filmów. Robi to tak samo jak didżej “kradnie” utwór, by go zmiksować i stworzyć nową jakość. Tym razem reżyser Pulp
Świat oszalał na punkcie Gwiezdnych Wojen. I to już siódmy raz! Premierze każdej z części sagi Star Wars towarzyszyło wielkie poruszenie i szum medialny. Jednak w przypadku Przebudzenia mocy maszyna marketingowa weszła na jeszcze wyższe obroty. Plakaty, zwiastuny i gadżety dotyczące VII
W przeciągu kilku dekad komiks z medium zapomnianego wspiął się na sam szczyt popularności. W głównej mierze przyczyniły się do tego ekranizacje filmowe najważniejszych przedstawicieli tego gatunku. Co prawda Batman, Superman i Spidermann od lat goszczą na srebrnym ekranie, ale dopiero
Dobry policjant tropiący bezwzględnego bandytę to schemat znany z tak wielu filmów, że kolejną tego typu fabułę zbylibyśmy zaledwie ziewnięciem. Jednak sytuacja stanie się ciekawsza, gdy rolę odwrócimy i dzielny funkcjonariusz nie będzie tak prawomyślny i oddany sprawie jak na ogół.
Fotografia dla wielu jest pewna drogą. Jedni dzięki robieniu zdjęć realizują swoją pasję, kolejni tylko dokumentują ważne wydarzenia, a jeszcze inni z każdym otwarciem migawki tworzą dzieło sztuki. Czasem zdarza się, że jedno ujecie zagwarantuje fotografowi olbrzymią sławę i pieniądze, ale czy
Zazwyczaj superbohater to postać obdarzona jakąś nadzwyczajną mocą lub człowiek, który dzięki gadżetom niedostępnym dla zwykłego śmiertelnika, potrafi rozprawić się ze złem trawiącym miasto. Możemy tylko marzyć by tak jak On strzelać laserem z oczu, czy bez większego wysiłku pokonać tuzin
Największym atutem wielu filmów jest ich główny bohater. Czasem postać staje się do tego stopnia rozpoznawalna, że nawet najwięksi filmowi ignoranci wiedzą, o kogo chodzi. Powstało kilka rankingów najbardziej rozpoznawalnych postaci srebrnego ekranu, a większość tych wyników się pokrywa. Kogo możemy znaleźć
Amerykańska kinematografia słynie z tworzenia „wyciskaczy łez”. Jedne są lepsze, drugie gorsze, ale większość mężczyzn i tak omija tego rodzaju produkcje szerokim łukiem. Zapach kobiety ciężko jednoznacznie zakwalifikować do jakiegoś gatunku filmowego, ale trzeba przyznać, że emocje w obrazie Martina Bresta